25 lutego 2014

KOSMETYCZKA MORELKA

Dzisiaj zajrzymy do kosmetyczki Morelka.
Co się w niej kryje? - Tym właśnie się z wami podzielę.

 Przez ubiegły rok przetestowałam mnóstwo kosmetyków do pielęgnacji maluszka. Podczas każdych zakupów kupowałam inne produkty. Mogę teraz śmiało powiedzieć, że mam swoje ulubione kosmetyki, które bardzo gorąco wam polecam.
Oczywiście, wśród mnóstwa zakupionych sztuk, znalazły się i takie, które były beznadziejne, na które szkoda wydawać pieniądze.
Mam to szczęście, że mój maluszek bardzo dobrze toleruje wszelkie kosmetyki. Jego skóra nie reaguje alergicznie, więc mogłam śmiało przetestować różności dostępne na rynku, bez obawy o jego skórę. Oczywiście wszystkie kosmetyki przeznaczone są do pielęgnacji niemowląt i dzieci.




  • Pierwszą częścią naszej kosmetyczki są preparaty do kąpieli.
Oczywiście ulubieńców mam kilkoro, nie tylko tych widocznych na zdjęciu. Ale ich aktualnie używamy. I moim zdaniem są super.
1# Szampon w piance Mustela Bebe
Wyjątkowo łagodnie myje włosy zachowując równowagę skóry głowy niemowląt i zapobiega jej wysuszaniu. Pomaga uniknąć ciemieniuchy i pomaga ograniczyć jej rozwój. Nie spływa do oczu i nie drażni ich. Jest łatwy do spłukania. Piankowa konsystencja nie daje uczucia zimna przy jej używaniu. Łatwo się rozprowadza.Uwielbiam go też za piękny zapach!
Ogromnym plusem jest wydajność- Jedno opakowanie starcza spokojnie na pół roku!!!!

2#Pielęgnujący płyn do kąpieli NIVEA Baby
Płyn dla maluszków powyżej 1m.ż.
Osobiście jestem wielką fanką kosmetyków tej firmy. Bardzo lubię ich zapach. Ten płyn również go posiada. Poza tym dobrze się rozprowadza i spłukuje ze skóry. Jest dość wydajny.  
Jego zaletą jest to, że zmiękcza wodę podczas kąpieli. W miejscu gdzie mieszkam woda jest bardzo twarda, co rzeczywiście czasem stanowiło problem. Dzięki temu płynowi skóra dziecka nie przesusza się, nawet podczas częstych kąpieli.

3#Płyn do kąpieli z oliwką BOBINI Baby
Bezpieczny od pierwszego dnia życia.
Jak już kiedyś wspominałam, cenię sobie praktyczność produktów. Kupując ten produkt oszczędzasz wydatki, ponieważ nie potrzebujesz już balsamu nawilżającego. Za to właśnie uwielbiam płyny z oliwką :)
Kompletując wyprawkę przed porodem poleciła mi go moja położna. Od tej pory mam go zawsze w swojej łazience. I polecam gorąco bo warto! Jest bardzo delikatny, wydajny i niedrogi (do tego 2w1 ).
 
NA NIE
Moim wielkim błędem było kupno płynu do kąpieli Babydream
Pomimo, iż lubię Rossmann'owskie kosmetyki, ten zakup był fatalny. Morelek miał podrażnioną skórę. Była ona też bardzo sucha. Musiałam ratować się emolientami! Zdecydowanie nie polecam!!!
Kiepskie według mnie są też kosmetyki Johnson's. Mimo zapewnień producenta- szczypią w oczy! Sprawdziłam sama, hehe. Są mało wydajne. Z wywiadu przeprowadzonego wśród znajomych dowiedziałam się także, że często powodują podrażnienia i zmiany alergiczne.

Polecam bardzo używanie emolientów!- Jeśli twoje dziecko ma problemy skórne, są one bardzo pomocne. Szybko łagodzą podrażnienia i chronią przed powstaniem nowych.




  • Balsamy i kremy 
 1# Emolium emulsja do ciała
Bardzo łagodny balsam do ciała. Wyjątkowo wydajny- naprawdę starcza na długo. Polecany do pielęgnacji skóry podrażnionej, wrażliwej , alergicznej i atopowej.
Nie raz uratował przed podrażnieniem skórę mojego maluszka. 

2#Maść Hudosil HUDSALVA
Polecona przez przyjaciółkę maść, która jest moim hitem pielęgnacyjnym!
Używam ją w każdych warunkach i zawsze się sprawdza. Jest mega wydajna! Mam ją   już osiem miesięcy i ciągle jest jest sporo!
Jest to maść dermatologiczna, stworzona przez szwedzkich specjalistów. Polecana jest do pielęgnacji skóry podrażnionej lub wystawionej na szkodliwe działanie warunków zewnętrznych ( zimno, słońce, woda).
Świetna także dla osób z łuszczycą, atopowym zapaleniem skóry i popękanym naskórkiem. Łagodzi podrażnienia i świąd.

3#Sztyft ochronny MUSTELA Bebe
Mój maluszek bardzo nie lubi smarowania buzi przed wyjściem na dwór. Ten sztyft to świetne rozwiązanie. Wystarczą dwa pociągnięcia po skórze i preparat jest nałożony.  Utrzymuje się bardzo długo i wyraźnie nawilża skórę tworząc warstewkę ochronną. Jest bardzo malutki, dlatego mieści się w każdej kieszeni. Pomimo iż ma nie dużą objętość starcza na wiele aplikacji. Można go również używać jako pomadki. Chroni przed mrozem i wiatrem.




  • Pielęgnacja pupy
  Pewnie już wiecie, że jeśli o pupę chodzi to liczy się umiar i systematyczność. Używamy więc niewielkie ilości kremu przy każdej zmianie pieluchy. Pomimo iż ma być go nie dużo, używamy go tak często, że schodzi nam on tonami.

1#Linoderm plus
Nieśmiertelny i bezkonkurencyjny zielony linomag- maść ochronna z alantoiną. Używamy jej na co dzień. Bardzo dobrze chroni pupę przed podrażnieniami. Polecany przez położne i lekarzy. Wersja w słoiczku jest wydajniejsza i większa objętościowo.

2#Krem witaminowo- ochronny Mustela Bebe
Kolejny z serii Musteli super kosmetyk. Mam go bardzo długo i ciągle jest go sporo. Wystarczy bardzo niewielka ilość aby nasmarować dokładnie całą pupę i pachwinki. Znowu ten piękny zapach! Nawet zmiana pieluchy może być przyjemna, hehe. Opakowanie jest spore. Naprawdę warto, wy też się w nim zakochacie :)

3#Sudocream
Najlepszy przy podrażnieniach. Radzi sobie nawet z największymi odparzeniami. Stosowałam go również na wszelkie inne podrażnienia skóry, nie tylko u malucha...



4#Linteo
Najlepsze moim zdaniem chusteczki nawilżane na rynku.
Nieporównywalnie z innymi bardzo mocno nasączone substancją nawilżającą, dzięki czemu radzą sobie z największymi niespodziankami. Powierzchnia chusteczki też jest duża. Jest miękka, gruba i pięknie pachnąca. Niestety dostępne tylko w sieciach Carrefour.




  •  S.O.S

 1#Tanno- Hermal Lotio
Płyn, który pomagał nam podczas wielkiego ślinienia się Morelka.
W tym czasie skóra na szyi, brodzie i dekolcie może być mocno podrażniona. Płyn ten miał za zadanie złagodzić podrażnienia i chronić przed powstaniem nowych- Sprawdził się super!
Dzięki pudrowej konsystencji łatwo było go nałożyć.
Polecany także przy pieluszkowym zapaleniu skóry.

2#Mustela Stelaker
Moim zdaniem najlepszy preparat do walki z ciemieniuchą!
Używałam różnych specyfików i żaden nie był tak skuteczny. Po dwóch aplikacjach zapomnieliśmy o problemie, z którym walczyliśmy ponad miesiąc. 

3#Alantan dermoline- krem ochronny z witaminą A
Dzięki niemu wyleczyliśmy nawracającego liszaja. Teraz używam go gdy tylko zobaczę jakąś krostkę lub podrażnienie na skórze malucha.
4#Juvit- witaminy
Super sposób aplikacji witamin. Bardzo higieniczny i wyjątkowo wygodny. Wystarczą dwa naciśnięcia pompki. 
5#Mustela- 9miesięcy balsam do pielęgnacji brodawek piersiowych
Niezbędny na początkach karmienia piersią. Bardzo skutecznie łagodził popękaną skórę. Nie wymaga zmycia przed ponownym przystawieniem do piersi.




Moje poszukiwania idealnych kosmetyków nie dobiegły jeszcze końca, dlatego jak tylko znajdę coś ciekawego, nie omieszkam się tym z wami podzielić :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz