05 września 2013

PIERWSZE PIELUSZKI

Pierwsze pieluszki to zakup, dzięki któremu przyszli rodzice czują,że narodziny maleństwa naprawde są już tuż tuż :) Przynajmniej ja tak miałam. Pokoik był już urządzony ale dopiero widok małej pieluszki uświadomił mi, że "to" się zaraz stanie. 
Jak z każdym zakupem i tu trzeba kierować się rozwagą. Pieluszki do szpitala kupujemy w małej paczce!!! Delikatna skóra noworodka różnie reaguje i może sie okazać że akurat na te, które kupiliśmy nasz szkrab jest uczulony. 
Druga sprawa to kikut pępowinowy, który nie powinien być zasłonięty pieluchą. Pieluszkę można wywinąć w pasie lub kupić te ze specjalnym wycięciem na pępuszek. Takie pieluszki są też moim zdaniem troszkę mniejsze od tradycyjnych "jedynek". Gorąco polecam je jako te, które zabierzemy ze sobą do szpitala. Każdy świeżo upieczony rodzic z przerażeniem patrzy na pępek malucha i boi się go podrażnić. Z tymi pieluchami zmartwienie to mamy z głowy :) Świetnej jakości są pieluszki Huggies Newborn. Są idealne do wrażliwej skóry dziecka, a ściągacz na pleckach chroni przed wyciekiem. Posiadają też wskaźnik wilgotności, który pokazuje stopień "zasiusiania". ;) Przy tym nie są takie "napompowane" jak inne pieluchy. Szczerze polecam!





Drugimi takimi pieluszkami są pieluszki Happy firmy Bella. Moim zdaniem troszkę słabsze od Huggies, ale również godne polecenia. 


 Zaufajcie mi, że pierwsze próby przewijania malucha są bardzo nieporadne, a rodzicom trzęsą się ręce bo chcieliby zrobić wszystko szybko i sprawnie, żeby tylko maluszek nie płakał. Z tradycyjnymi pieluchami jest trochę zabawy. Ciągle sie odwijają drażniąc pępek i zwykle są wieksze niż powinny. Ja lubię ułatwienia, dlatego też polecam takie pieluchowe rozwiązanie!
 Niebawem post o pieluszkach na kolejne etapy życia noworodka.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz